Autor: Obserwator Finansowy

Budujemy mniejsze mieszkania

Trzeci rok z rzędu zmalała średnia wielkość oddawanego do użytku mieszkania. W 2016 roku nowe mieszkanie miało przeciętną wielkość 94,5 mkw. Mniejsze mieszkania buduje się w miastach i na wsi, w tym zwłaszcza w najszybciej rozwijających się regionach kraju – wynika z danych GUS.

Pod względem wielkości budowanych mieszkań historycznie rekordowy był rok 2003, kiedy średnia wielkość mieszkania wyniosła 115,8 mkw. Ten rok – jak się okazuje – zakończył okres odreagowywania po ciasnocie budownictwa mieszkaniowego w czasach PRL. W roku 1989 średnia wielkość lokalu wynosiła 77,2 mkw., co i tak było postępem w porównaniu z rokiem 1980, kiedy średnia wielkość nowego mieszkania wynosiła zaledwie 64 mkw.

Trzeba wyjaśnić, że średnia ta jest wypadkową znacznie ciaśniejszego budownictwa miejskiego oraz bardziej przestrzennego na terenach wiejskich. Różnice te zawsze występowały, a  rekordowy pod tym względem był z pewnością rok 2009, kiedy średni rozmiar nowego mieszkania w mieście wyniósł 81,8 mkw., a na wsi – aż 140,3 mkw. Od tego czasu można mówić o stopniowym odchodzeniu od trendu budowania coraz większych mieszkań. Do świadomości zaczęło przypuszczalnie dochodzić pytanie o koszty nie tylko budowy, ale także późniejszej eksploatacji dużych mieszkań i domostw. Pośrednim tego dowodem są relatywnie wyższe, w przeliczeniu na metr kwadratowy, ceny sprzedaży mniejszych nieruchomości, zwłaszcza w miastach.

Zresztą właśnie mniejsze mieszkania są dziś najbardziej poszukiwane na rynku mieszkaniowym, do czego dostosowała się oferta deweloperów. Średnia wielkość mieszkania budowanego na sprzedaż bądź wynajem – jak wynika ze statystyki GUS – wyniosła w 2016 roku 58,2 mkw., o 0,3 mkw. mniej niż rok wcześniej i o niemal 10 mkw. mniej niż w rekordowym pod tym względem roku 2008 (67,8 mkw.). Małe mieszkania poszukiwane są dziś w Warszawie i w innych dużych miastach przyciągających rzesze młodych ludzi poszukujących lepiej płatnej pracy.

Trend ten znajduje potwierdzenie w regionalnym zróżnicowaniu wielkości nowych mieszkań. W szybko rozwijających się regionach kraju – w województwach mazowieckim (na dane te zapewne najsilniej wpływa sytuacja w samej Warszawie), dolnośląskim, pomorskim i zachodniopomorskim – nowe mieszkania mają powierzchnię poniżej 90 mkw. Najmniejsza powierzchnia była w ubiegłym roku w województwie dolnośląskim – 81,4 mkw. Na drugim biegunie było w roku 2016 województwo opolskie, w którym średnie nowe mieszkanie liczyło 124,3 mkw.

>>> Więcej >>> GUS: Budownictwo – wyniki działalności w 2016 r.

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Za 15 lat będziemy mieli tyle mieszkań ile obecna średnia UE

Kategoria: Analizy
Mieszkania w Polsce drożeją w ujęciu nominalnym i realnym, ale ten drugi sposób liczenia wskazuje, że daleko jeszcze do kryzysowego poziomu przewartościowania. Wraz z przyszłymi obniżkami stóp zaczniemy prawdopodobnie nowy, trzeci już cykl na rynku nieruchomości.
Za 15 lat będziemy mieli tyle mieszkań ile obecna średnia UE

Rynek mieszkaniowy szuka nowej równowagi

Kategoria: Pracownicy NBP
Można Warszawę zabudować jak Hongkong, ale jeden 27-piętrowy budynek z maksymalnym wykorzystaniem działki wzbudza jednak kontrowersje. Klasyczna droga polega więc na tym, że miasto naturalnie poszerza swoje granice, a samorządy i państwo to ułatwiają – mówi prof. Jacek Łaszek, odpowiedzialny w NBP za badania rynku nieruchomości.
Rynek mieszkaniowy szuka nowej równowagi

Nie tylko deweloperzy powinni budować mieszkania

Kategoria: Raporty
Pod względem liczby mieszkań szybko gonimy średnią europejską i za 15 lat może być ich w Polsce ponad 500 na 1000 mieszkańców. Ale dostępność własnego lokum to jednak złożony temat.
Nie tylko deweloperzy powinni budować mieszkania