Banki krytykują ustawę nakazującą dogłębne informowanie klienta

Banki obawiają się skutków ustawy o kredycie konsumenckim. Przestrzegają, że realizacja jej postanowień będzie kosztowna i kłopotliwa.

Ustawa, która wejdzie w życie w grudniu, zakłada poszerzenie obowiązków informacyjnych instytucji finansowych, które będą m.in. zobowiązane do przekazywania klientom danych dotyczących kredytu w obszernym formularzu informacyjnym. Banki będą musiały także poinformować klienta o wynikach sprawdzenia jego historii kredytowych w bazach danych dłużników i upewnić się czy zrozumiał warunki umowy, w szczególności konsekwencje jej niedotrzymania. Ustawa wdraża postanowienia dyrektywy Unii Europejskiej w tym zakresie.

–  Sposób realizacji wzmocnienia praw klientów jest wadliwy, mimo że pod pewnym względami ustawa poprawi sytuację klientów np. przez wydłużenie terminu odstąpienia od umowy kredytowej bez podania powodu z 10 do 14 dni – uważa Ewa Katyk, ekspert w dziedzinie bankowości zaproszony na spotkanie przez Związek Banków Polskich.

Jej zdaniem nadmiar informacji, które muszą być przekazane, może przytłoczyć klientów.

– Obligatoryjne, obszerne informowanie zajmuje czas, podczas gdy klienci często oczekują np. kredytu w 15 minut – mówi Ewa Katyk.

I dodaje, że przeładowanie reklam obowiązkowymi informacjami dotyczącymi warunków kredytów może wcale nie powiększać świadomości klientów. W przypadku reklam telewizyjnych jest to także bardzo kosztowne.

– Ustawa o kredycie konsumenckim nakłada dodatkowe koszty na banki i one zapewne skompensują to sobie w cenach usług. Myślę jednak, że te koszty nie przekroczą kilkudziesięciu groszy na klienta i warto je ponieść, by zwiększyć bezpieczeństwo na rynku – mówi Paweł Majtkowski, główny analityk Expandera.

(in.własna)

Otwarta licencja


Artykuły powiązane

Produkty rolno-spożywcze w umowie UE–Mercosur

Kategoria: Sektor niefinansowy
Przedstawiciele Unii Europejskiej i państw Mercosur, tj. Argentyny, Brazylii, Paragwaju i Urugwaju, 28 czerwca 2019 r. osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie ambitnej i kompleksowej umowy handlowej. Wbrew licznym spekulacjom umowa nie została podpisana podczas szczytu państw G20 w Rio de Janeiro. Wiele wskazuje na to, że bilans tej umowy będzie niekorzystny dla polskiego sektora rolno-spożywczego.
Produkty rolno-spożywcze w umowie UE–Mercosur

Ryzyko ESG w sektorze bankowym: wyzwania a rzeczywistość

Kategoria: Analizy
Coraz większy nacisk na ekologię i odpowiedzialność społeczną, w połączeniu z nowymi regulacjami prawnymi, stawia instytucje finansowe przed szeregiem wyzwań. Banki muszą radzić sobie z ryzykiem ESG, co bezpośrednio wpływa na ich kondycję finansową. Autorzy przedstawiają, jak sektor bankowy dostosowuje się do tej nowej rzeczywistości, omawiając osiągnięcia i trudności w adaptacji zasad zrównoważonego rozwoju.
Ryzyko ESG w sektorze bankowym: wyzwania a rzeczywistość

Sztuka mini-umowy: 2000 nieuwzględnionych zmiennych i na tym nie koniec

Kategoria: Sektor niefinansowy
Dominujące w nagłówkach instrumenty polityki handlowej to negocjacje wielostronne, spory na forum WTO, negocjacje w sprawie umów o wolnym handlu (FTA) albo działania antydumpingowe. Tymczasem nasz artykuł wykazuje, że polityka handlowa Unii Europejskiej zależy w znacznym stopniu również od tzw. „mini-umów”. Zakres i charakter prawny tych umów jest silnie zróżnicowany, i choć większość z nich nie rzuca się w oczy, niektóre mogą istotnie wpływać na handel międzynarodowy. Pominięcie w badaniach empirycznych mini-umów i ich wpływu na wymianę handlową może prowadzić do znacznego zniekształcenia wyników z powodu nieuwzględnienia dużej liczby parametrów systemowych.
Sztuka mini-umowy: 2000 nieuwzględnionych zmiennych i na tym nie koniec