Niezależność banku centralnego, dlaczego to takie ważne?
Kategoria: Instytucje finansowe
Jednym z poruszonych tematów były przepisy dotyczące banku centralnego w Polsce. Rozmówczyni podzieliła się swoją opinią, zwracając uwagę na ich wady oraz anachroniczny charakter.
„W szczególności przywoływane są dwie ustawy, o których mówi się przynajmniej w raportach Europejskiego Banku Centralnego. Na gruncie polskiego prawa nie ma żadnej dyskusji. […] Zarówno ustawa o NBP, jak i ustawa o NIK nie spełniają warunków, gwarantujących suwerenność banku centralnego. […] To jest opinia ECB. W raportach znajduje się cały duży fragment dotyczący Polski i oceny polityki prowadzonej w kierunku konwergencji. […] Z punktu widzenia tego, co robi Narodowy Bank Polski, bardzo ważna jest podstawa prawna, na której działa” – zaznaczyła.
Zauważyła również, że w porównaniu z innymi krajami, uwzględnionymi w raporcie, w Polsce nie wdrożono koniecznych reform w tym obszarze.
„Kolejny z raportów, odkąd zaczęto je sporządzać o konwergencji, publikowany jest co dwa lata. Najnowszy pochodzi z czerwca 2023 r. i zawiera wszystkie dane do 19 czerwca 2024 r., w tym ocenę polityki banku centralnego w tym okresie, jak również analizę stanu prawnego. W raporcie wskazano, że w przeciwieństwie do innych krajów, które nie mają euro, […] niestety nie zrobiliśmy żadnego postępu. Inne kraje próbują dostosować swoje prawo” – powiedziała.
Ancyparowicz odniosła się także do sposobu myślenia o ekonomii w niektórych kręgach ekonomicznych i naukowych.
„Jestem świeżo po obronach. Przykro mi to mówić, ale nie chodzi tu o studentów, tylko o osoby, które układały pytania. Przebija z tego jedna rzecz: ci, którzy układali pytania, zdają się funkcjonować w jakiejś rzeczywistości akademickiej, niepolskiej, lecz importowanej z USA, i to z lat 60. czy 70. XX w. Są całkowicie oderwani od współczesnych realiów. Gdy się mówi o ustawach, dyrektywach itd., odnoszę wrażenie, że środowiska ekonomiczne, które znam, wciąż tkwią w kanonach, będących odpowiednimi w określonym momencie rozwoju gospodarki, ale które się zmieniły. Bo to nie jest coś co jest raz na zawsze ustalone i co się nie zmienia. Ci ludzie dalej się posługują taką terminologią i co więcej oni tak też uczą studentów. To jest dla mnie przerażające, że można tkwić w jakiejś rzeczywistości przed kilkudziesięciu lat i opowiadać o tym nie jako o historii myśli ekonomicznej” – podkreśliła.
Rozmowa została przeprowadzona 12 lipca 2024 r.
Całość podcastu na platformie Spotify